Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tompior
Nie chodzi o to, ze ludziom nie podoba sie pilka nozna, tylko o to, ze sa LENIAMI.
Na studiach mam multum dyscyplin do wyboru (basen, sztuki walki, hokej, sciana wspinaczkowa i wiele innych...), a i tak ludzie sie opierdzielaja//zdobywaja zwolnienia (co z tego, ze wszyscy sa zdrowi jak ryba  ) - ogolnie lipa.
Osobiscie, WF mi sie zawsze podobal. Od czasow podstawowki gralem we wszystko co mozliwe ( noga, siata, kosz, reczna, unihokej, ping-pong, badminton) i bralem udzial w roznych zawodach (co z tego, ze bez wiekszych sukcesow).
Dlatego wszystkim tym, ktorym nie chce sie cwiczyc na WF'ie proponuje zaczac na niego chodzic. Jak w przyszlosci pojedziecie z dziecmi na wczasy to bedziecie mogli je czegos nauczyc 
|
100% prawdy. Kiedyś nie znosiłem W-fu, bo byłem słaby, byłem słaby, bo się nie starałem i nie przykładałem. Teraz interesuję się tańcem, który też jest sportem, w efekcie czego mam lepszą sprawność fizyczną i po prostu lepiej się gra. Wiadomo im lepiej coś ci idzie, tym bardziej to lubisz, więc ćwiczcie na w-fie, a polubicie go - naprawdę

.