Ciężki orzech do zgryziena...

A może by tak zachęcić szanowną Mamusię do grania w Tibię. Założyć konto, zrobić postać i oczywiście przekonać kolegów, by dobrze się zachowywali (tylko w jej obecności

), przygotować kilku kolegów z zagranicy (by pokazać jakie są możliwości nawiązania kontatktów i nauki języków obcych

). U mnie by tak napewno wypaliło

.