[Radix]

Cóż...
"Sukienka" jest strasznie kanciasta i sztywna, jakby to była blacha. Sądząc po guziczkach, to tak nie jest. Woreczki i torby przy pasie są źle pocieniowane (albo w ogóle). Jeśli chodzi o korpus i głowę, PŁASKO. Rozumiem, że metal się świeci, ale sęk w tym, że metal charakteryzuje się dużą różnicą w tonacji. U Ciebie jest ona zerowa, bo praktycznie wszystko jest białe. Nie podoba mi się strasznie to coś w jego prawej ręce, co zdaje się, jest karabinkiem snajperskim. O ile prosta kreska mi się podoba (od linijki?), tak w ogóle budowa nie. Nie wiem, czy ona jest jeszcze pod peleryną, czy co. Gdzie to ma koniec, gdzie początek. Ogólnie cieniowanie skopałeś, bo raz światło jest frontalne, raz z lewej, a raz z prawej. Na ten przykład - klamra ma inne źródło światła, torba po jego prawej inne, zaś "sukienka" jeszcze inne O_o Podoba mi się od oczodołów do końca kołnierza. Reszta średnio na jeża, a najgorzej wypada "sukienka"