Ularis - prosze bardzo.
Mój char to
"Evline Sorcerer"
Nie mam sie niczym zbytnio pochwalić jeśli chodzi o grę.
I co z tego?
Chcesz wiedziec jak długo siedzę w tym temacie?
Spójrz na datę dołączenia i na datę stworzenia konta.
Gdybym nie latał po światach i nie zmieniał postaci jak rękawiczek to by to inaczej wyglądało.
Ogólnie - trudno jest zsolować demona- sam wyczyn jest godny pochwały, lecz mimo wsyzstko na takim poziomie powinieneś mieć respekt dla innych graczy którzy się na tym znają (jak Kip którego lvl znam, oraz wielu innych zapewne).
A wyzwanie od noobka niestety straciło swoją żartobliwość dawno temu - w dzisiejszych czasach za noobka można wpakować się w niezłą rozwałkę :/
PS - Annihilator (dobrze napisałem) jest z deczka nieodpowiedni dla ostaci na setnym - Zsumuj śrendi dmg demona ( wiesz jaki na pewno) i pomnóż razy 6 - hmmmm. Duża szansa na dead co nie? Tego się tak od ręki raczej nie robi od razu na setnym- brama levelowa - owszem, ale dowszystkeigo trzeba cierpliwości i naprawde dobrego przygotowania ( nie chodzi tutaj tylko o eq, runy, itd. - ale też o lvl - bo masz więcej życia, mocniej się UHasz itd.)
PS- po 2 ciosach wsyzstko idzie z tarczy na zbroję i resztę części ciała (buty, spodnie i hełmik) wnioskuję z tego że z deczka przyspałeś podczas treningu lub czegoś innego - albowiem rat nie ma bata się rpzebić przez MPA, Royal helmet, golden legi i steel bootsy (taki amsz zapewnie główny eq z tych 4 kategori) - Albo lałes sie z demonem a tu nagle przyszeł rat i cię sypnął za 5 (ostatnie HP) nie wierzę

Ogólnie - powodzniea w odbijaniu levelu
PS - samo zsolowanie demona, zwłaszcza przez knighta jest wielkim wyczynem. Choć największym jest chyba zsolowanie Palkiem (oj niewilu się to udało

), a najłatwiej amgiem i druidem

(Ms + SD, ewentualnie UE, co chwile ucieczka i MFy)