Kiepski przykład, Hellsing nie jest jakiś wybitny. Poza tym dorosłość nie zależny od pornografii czy przemocy. Chodzi o treść, przekaz. Filmy animowane mają olbrzymią przewagę nad tymi z aktorami - takie rzeczy jak np. rozbudowana mimika, czy możliwość zawierania scen, które w filmach by było b. ciężko zrobić (bądx jakiś inny powód) pozwalają na bardziej precyzyjny przekaz emocjonalny. Choć i tak nie jest to główny czynnik. Chodzi tu o fabułę - często głębszą, poważniejszą i co najważniejsze - o wiele bardziej rozbudowaną. I ci, co oglądali tylko pare tasiemców na krzyż (DB/Pokemony.Naruto/Bleach), bądź pojedyncze serie się nie wypowiadają - bo aż szkoda oczu marnować. Jeśli chcecie dyskusji - proszę bardzo. JEstem otwarty.
Ale najpierw zapoznajcie się z tematem. Obejrzyjcie kilka serii z różnych kategorii, poczytajcie trochę o tym. Wtedy można dyskutowac.
Nie chcecie wiedzieć, z czym walczycie? Nie macie ochoty? To zamknijcie się, bo wasza paplanina jest po prostu bezwartościowa i nie ma zadnej mocy przebicia - bo brak w niej argumentów.
To tyle ode mnie w tej kwestii.