Gonzo, sporo racji mają moi przedmówcy. Moja szkoła jest elitarna, ma świetne wyniki z matury, a przygotowanie do niej przez nauczycieli jest fikcją. Z przedmiotów humanistyczno-społecznych i tak każdy uczy się samemu, a z pozostałych praktycznie wszyscy, którzy mają dobre wyniki, biorą korepetycje - bo indywidualna praca z nauczycielem da znacznie, znacznie więcej niż lekcje w najlepszej szkole. Tylko w ten sposób dowiesz się, jak odpowiadać pod klucz, a to na większości matur jest najważniejsze. Może właśnie w tym tkwi sukces tych elitarnych szkół - idą tam zwykle dzieci z bogatych rodzin i ambitne (albo mające ambitnych rodziców).
|