Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor
A absolwent filologii angielskiej na wielu uczelniach nawet nie zdałby CPE.
|
Chyba muszę przemyśleć swoje życie.
Przynajmniej u mnie (Uniwersytet Pedagogiczny, Kraków) proficiency ma być oblatane na trzecim roku. Pomijam fakt, że w owym piątym semestrze nie mam już zajęć z praktycznej nauki języka angielskiego, tylko dwieście godzin PNJ rosyjskiego i praktyki w podstawówce i w gimnazjum z owym związane ;0.
A co do podstawówki-liceum, prawda - tam możesz opanować podstawy, natomiast narzędziem nauki angielskiego są gry komputerowe i Internet.