Zobacz pojedynczy post
stary 26-04-2009, 22:54   #36
Miszczu
Użytkownik Forum
 
Miszczu's Avatar
 
Data dołączenia: 01 07 2005
Wiek: 33

Posty: 807
Imię: Wobtof
Profesja: Master Sorcerer
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez *Imprezka* Pokaż post
A ja pamiętam jak kiedys palladynem na 20 lvlu ciagalo sie gsy, bo nie mialy haste ;]
Echh ja nie zapomnę jak na Valorii poleciał mi na pohu Warrior helmet z leadera ale jakiś koleś podszedł i mi go zarąbał..a to wtedy minimum 10k chodziło.
To były czasy...ale tibia się zmienia i wiekszośc osób wypowiadających się tutaj ich nie pamięta więc nie znała tamtego klimatu( no może Vil ale on już nie gra). Kiedyś więcej czasu spędzało sie w tibii gadając ze znajomymi lub siedząc przed domkiem i robic mlvl lub trenowac na monku (oczywiście zazwyczaj bez bota bo co chwile ktoś podchodził z nadzieją ,że może afkujesz albo masz bota i mozna Ciebie zabic).
Teraz tego nie ma , każdy chce wbic jak największy lvl. Kiedyś człowiek się ucieszył jak zlotował k arma lub k legi z gsa w teamie i na takiego hunta czekało się i przygotowywało długo.Do tej pory pamiętam jak tydzień na Celeście szykowałem się na necro hunta i jak zlotowałem moje pierwsze bohy które poszły za 50k. Tibia się rozwija ,bo gdyby się nie rozwijała w końcu by umarła śmiercia naturalną. Szkoda mi jednak tego ,że coraz bardziej przypomina inne gry MMORPG ..nie mówię o grafie ofc.
__________________
,,Those were the days of good hunting and good sleeping."-Rudyard Kipling.
Miszczu jest offline   Odpowiedz z Cytatem