Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Gtyk
W interesie konsumenta jest to, by kupowac towary po jak najnizszych cenach. Na takim interwencjonizmie bogaca sie i tak juz bogaci wielcy producenci, a nie przecietni europejczycy, ba, wrecz biednieja, bo przez takie przepisy sila nabywcza ich pieniedzy jest coraz mniejsza.
|
nie chce mi sie dyskutowac ktory system jest lepszy, bo do niczego sensownego i tak nie dojdziemy, ale w tym interwencjonizmie chodzilo o to, zeby pieniadze nie wyplywaly poza obszar Unii. Zamiast wyplynac do krajow ktore chca sprzedawac taniej, pieniadze zostaja we wspolnotach. A banany z pozostalych krajow, jezeli chca je sprzedawac, sa oblozone wysokimi clami. Unia sie bogaci, zamiast wypuszczac pieniadze poza granice.