Po godzinie 11 wyszedłem z sali, raczej zadowolony. Arkusz generalnie był prosty. Gnębi mnie jedynie to, iż nie przeczytałem ostatnio żadnego streszczenia, omówienia czy innego tekstu traktującego o Chłopach, toteż boję się o jakiś głupi błąd rzeczowy. Z drugiej jednak strony podany fragment był raczej dość jednoznaczny w interpretacji, nie kazano również odwoływać się do całości utworu, więc pewnie jakoś to będzie.
