Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 05 2009
Posty: 25
|
Drogi Rycerzyku! wybacz ale jesteś do niczego
Temat ten dotyczy mojej refleksji na temat takiej profesji jak knight, którą wyciągnąłem z moich obserwacji i niestety mam być może złe nowiny dla tych którzy grają tą profesją lecz i dobrą dla tych, którzy jeszcze się łudzą. Po pierwsze:
Zaczne chociażby od tego, że taka profesja jak paladyn nie ma w sobie niczego innego czego nie miałby knight a co więcej jest o wiele lepiej od niej dopracowany ponieważ dysponuje szerszym zasobem czarów. Osobiście uważam, że paladyn to rozszerzenie profesji knighta. Dlaczego? Dlatego, że Knight, który zasłynął jako bloker to tylko bloker, którego równie dobrze może się nazwać paladynem. Chociażby pod takim względem, że palkowi można wyskilować tego samego shielda co knightowi, można założyć praktycznie te same eq to knight, i chodź może i ma mniej od niego HP to jednak nadrabia to dobrymi czarami jakie posiada. Zacznijmy wogóle rozmowe od tego, że każda z profesji w porównaniu do knighta reprezentuje jakiś żywioł. Druid Lód, ziemia, sorc ogień i śmierć, Paladyn świętość, a knight fige z makiem. Uważam, że knight to nie dopracowana profesja albo poprostu mniejsza wersja Paladyna. Knight jest najprościejszy albo do ubicia i najłatwiej przed nim uciec, można nim manewrować takimi runkami jak Paralyze czy M wallami i dotego doprawić się utani granką o której knight może sobie tylko pomarzyć. Każda inna profesja może zastawić się Wallami czy dopomóc się innymi czarami, których knight zwyczajnie nie ma, a przecież zanim knight zdąży wbić 9 mlvl to mi już dawno zdąży znudzić się gra na tym serwerze. Chociażby Knight nie ma czegoś takiego jak "utana vid" która w jego późniejszym etapie grania wiele razy wszystko mu utrudnia. Chociaźby dlatego, że istnieje sposób rozwalić nawet 40 knight'a 15 lvl'em sorca czy druida przy odrobinie szczęścia nawet pallkiem. Oświadczam, że jest taki sposób i jest on w 100% sprawdzony. Przy odrobince inteligencji można wykorzystać słabości Kiny, którego niedobory nadrabiają inne profesje. 15 sorc z powiedzmy, 25 mlvl jest niemożliwy do ubicia dla knighta. Chociażby dlatego, że istnieje pewien magiczny sposób na knighta dzięki któremu można go albo ubić albo zwyczajnie przed nim uciec. Chociażby dlatego, że jest to zbyt czasochłonne i mag dawno zdąży sobie na spokojnie wrócić do dp. Po pierwsze paladynem jako pierwszym mogę się wybrać na demony na których mogę spokojnie sobie expić, ponieważ gdzieś od około 80 lvl'a mogę już palkiem wybrać się na taki hunt. To samo z magami, którzy na taki exp moga pozwolić sobie na nieco wyższych lvl'ach jednak nie zmienia to faktu, że mogą nawet na nich expić na co nie może pozwolić sobie knight. Knight, który decyduje się solować demona, to knight który najzwyczajniej lubi wastować, który jest samobójcą lub taki który zwie się kamikaze. Chyba każdy wprawiony knight wie na co się decyduje idąc na demony samemu, poprostu nie ma możliwości expić na nich choć to tylko jedna z wielu jego minusów. Błędnie sobie wszyscy wmówili, że knight to podstawa na huntach ponieważ pełni on role nie zastąpionego blokera. Przedewszystkim zacznijmy rozmowe od tego, że na takiego blokera może również pozwolić sobie Paladyn który w niczym nie ustępuje Kinie. Co prawda ma mniej HP ale nadrabia to lepszymi czarami jak Exura gran, vita czy san. Ktoś mi ostatnio powiedział, że mam błędne przekonanie na jego temat, ponieważ nikt inny nie bloknie takie potworki jak np: Morgaroth, ferumbrasa czy tego typu trudnym nazwijmy to potworom. Po pierwsze sioher to wciąż ten sam sioher i nadal pozostaje on taki sam dla wszystkich bez wyjątku kogo leczy bo leczy tak samo. Bo odbywa się to w większości za pomocą siohera bo bloknąć to jedno ale a drugie to sioher bez którego nie ma mowy o żadnym bloczeniu, ponieważ sioher równie dobrze może leczyć paladyna tak samo jak kine, który może tak samo bloczyć i mimo, że ma te kilka HP mniej to przecież w niczym nie ustępuje i co więcej może wspomóc siebie swoimi dobrymi czarami uzdrowicielskimi. Poprostu mówie o tym, że Knight to najmniej wpływowa profesja ze wszystkich i wszyscy poradzili by sobie czy z nią czy bez niej. Inne profesje mają szeroką gamme expowiska ze względu na swoje czary, a knight niestety ma tr kryteria zbyt ograniczone. Bez sensowne jest wmawianie, że knight to dobra profesja, ponieważ pod każdym względem jest ona najsłabsza i tylko bronią jej Ci, którzy poprostu polubili nią grę, jednak nie zmienia to faktu, że jest to profesja bez sensowna. Owszem można z niego zrobić dobrego pionka na warach ale w każdej chwili może go zastąpić paladyn. Osobiście paladyna nie nazwałbym inną profesją jak knight a jedynie jego ulepszeniem. Z mojego punktu widzenia paladyn to zwyczajny knight, który poprostu został bardziej jaśniej oświecony w czarach ale nie zmienia to faktu, że nadal podstawowe atrybuty knighta posiada. Jest to na takiej zasadzie, że gdyby nagle wszystkie profesje znikły i został sam knight, kina nie poradził by sobie sam z niektórymi trudnościami gry, knight tak naprawdę uzależniony jest od innych profesji bo tylko dzięki nim można go nazwać jako tako dobrą profesją i tylko dzięki nim jak kolwiek się wzbija. Gdyby w grze pojawiła się tylko jedna profesja do wyboru i był by nim mianowicie pall sorc czy drut, to spokojnie wszystkie te pozostałe, poradziły by sobie same. Owszem można zastąpić braki kiny naprzykład niektórymi ringami jak stealth ring czy innymi wspomagaczami, ale przecież to wszystko już na talerzu mają podane inne profesje więc po co tyle dla niego zachodu ? Co prawda ma knight dość wpływowy czar zwany "Exeta Res" który jako jedyny sprawia, że knighta wogóle można nazwać knightem, ale jest to czar neutralny i tylko przydatny na hunty, na warach bez wartościowy i w tym momencie przestają być wpływowe jakie kolwiek czary Knighta. Knight jest tylko dobrym pionkiem do obrony, prawdą jest, że nie wygram żadnej partii szachów samymi pionkami, ale gdybym rozpoczął szachy bez pionków samą królową z gońcem, koniem czy wieżą to przecież jestem w stanie zrobić szachmata. Mam swój własny odmienny pogląd odnośnie profesji i doskonale widze i obserwuje która i jaka zasługuje na miano królowej, a która wogóle jest niepotrzebna do gry. Ktoś powiedział, że wszystkie profesje tak są identyczne i na równi ze sobą zestawione co jest zupełną nieprawdą ponieważ są one nie uczciwie do siebie dostosowane i każda posiada co innego. Nieuczciwie czyli w stosunku do Knighta. Mogę równie dobrze apelować oto aby knighta poprostu wzmocnili lepszymi czarami, ale i też aby poprostu ta profesja została wycofana bo chociaż w niczym nie zawadza to jednak sama z siebie psuje gre samej sobie w przeciwieństwie do innych profesji. Znajdą się oczywiście zwolennicy jak i przeciwnicy tej profesji ponieważ niektórzy lubią grę tą profesją i nie mają w stosunku do niej żadnych aluzji, jednak łudzą się jednocześnie, że jest ona dobrą według nich, bo jestem pewien, że w odpowiednim czasie i miejscu w odpowiedniej sytuacji, kina zwyczajnie robi pod siebie kiedy inne profesje moga spokojnie się z tego śmiać. Nie zamierzam poniżać tej profesji a jedynie stwierdzić fakty, które wszyscy powinni wziąść do wiadomości i pogodzić się z tym, że Paladyn to "inna wersja" Rycerza. Każdej chwili mogę paladynowi wstawić Bright Sworda, który swoją mocną obroną niewiele gorszym od atrybutów pozostałych mieczy knighta, które może założyć na wyzszych lvl'ach, jest wstanie bloknąć dosłownie wszystko. Co prawda z pomocą siohera ale nie zmienia to faktu, że i knight potrzebuje siohera jeśli czasem chce co kolwiek dobrego blokonąć. Jednak czary to nadal czary i to głównie od nich uzależniona jest dobra gra, bo żaden skill shield nie obroni żadnej profesji przed mocą zadawanych czarów np: przez SD. ani druida, sorca pala czy knighta choć dysponować mocnymi czarami może tylko druid i sorc. Z SD czy UE jak walę tak walić będe i nie obroni się przed tym żaden dobry armor, shield czy skill knighta czy palla i już w tym momencie to powinno zostać pod względem zmienione. Choć pall ma troszke ułatwioną obronę pod tym względem no nadal w porównaniu do magów jest pod tym względem słabszy, choć posiada dobre czary uzdrowicielskie tak samo jak Assasin star, z których pruje dosłownie jak z SD. Niektórzy wzmagają się z tym, że jednak Knight to Knight ale mówią to ze względu na być może sentyment do swojej postaci z różnych osobistych powodów do których ja już nie wnikam. Ponieważ nikomu nie zabronie ani wmówie by wybierał taką profesje jaka jest według mnie dobra. I dlatego śmiało i otwarcie powiem to szczerze. Drogi i Szanowny rycerzyku! Jesteś do niczego.
|