Menda Kubus, co do pierwszej rzeczy masz rację, hotkeye zniszczyły grę. Cipsoft nie umiał ukrucić botów, więc pozwolił wszystkim legalnie botować. To tak jakby chcąc pozbyć się dilerów narkotykowych, zalegalizować dragi. To była druga największa porażka cipsoftu.
Nie zgadzam się natomiast z tym, że to boty i ludzie zniszczyli grę. Ludzie byli i będą tacy sami, jeżeli da się oszukiwać to będą to robić.
Jak nie było jeszcze systemu czaszek, przeszukiwaliśmy z kumplami całe hektary w poszukiwaniu farm druidów. Ile radości było kiedy znalazło się kilku i każde miał po kilka bp uh.

Żaden bot nie miał prawa egzystencji.
Expić na bocie? To było niemożliwe. Zaraz by cię jakiś niskolvlowy pk ubił.
Expiąc trzeba było mieć oczy dookoła głowy i w razie czego uciekać.
A gdy wprowadzili system skulli jak było? Idę a tu farma druidów, nie mogę ubić bo mi red skull wskoczy. Piszę ticketa do gm'a a gm'a akurat nie ma. Jest jeszcze druga opcja zloorować potwora, ale oczywiście to również później zostało zablokowane przez frajerów
Zloorowane giant spidery w venore to była super zabawa! Nieraz pół dnia miasto było zablokowane, bo ktoś je uhał i nie można nawet było zabić. Ludzie ginęli i się śmiali bo była fajna zabawa, a teraz śmierć to oczywiście wielkie utrudnienie w wbijaniu postacią wysokiego lvla, więc cipy musieli zminimalizować ten czynnik na życzenie noobów.
Tak samo było z używaniem innych botów, ktoś trenuje z innym gościem, łowi rybki, albo expi ja podchodzę sprawdzam czy bot, jak tak to uwalam i pozamiatane.
Pamiętam jak jeden koleś był znany z tego, że bardzo celnie trafiał runami, 100% bot. Nikt nie miał z nim szans, bo miał również najwyższy lvl, jednak wkońcu ludzie się zbuntowali i zaczęli polować na niego grupami. Zjechali go aż do rooka.
Pamiętam to powiedzienie "masz rooka" nie wiem czy któryś z nowych graczy wogóle, wie o co chodzi w tym

Teraz nikt nie będzie tępił botów, bo to grozi czerwoną czachą.
Gdyby nie system skulli nie byłoby żadnego 300 lvl'a przynajmniej na świecie pvp i gdyby nie dodawali kolejnych debilnych terenów nie wiem czy ktoś wbiłby nawet 200lvl.
Ludziom po jakimś czasie znudziłoby się klepanie warlocków i demonów i zaczęliby grać tak jak kiedyś.
Wiara całymi dniami stała pod depo, gadali, bawili się, pojedynkowali, grali w piłkę.
Jak mi się nudziło to blokowałem z kumplami bramę w ab i zbieraliśmy haracz za przejście, loorowaliśmy potwory, jak ktoś mi zalazł za skórę a nie mogłem go ubić z powodów politycznych (wywołałoby to wojne z jego gildią) to opłacałem zabójcę. Były tajne gildie zabójców. Niektórym gildiom płaciło się za ochronę, oczywiście z własnej woli, każdy musiał mieć plecy, żeby egzystować. Teraz natomiast każdy noob uważa, że nikt nie ma prawa go zabić i uważają się za święte krowy.
Stąd cały problem związany z pvp, pk i czarem exiva.
To cipsoft zepsuł zabawę,a nie ludzie.
Nie stworzą serwera na starych zasadach, bo wtedy wszystkie stare serwery począwszy od antici także by zażądaly starego systemu. Tego nie mogliby zrobić, bo wtedy nooby by zaczęly ginąć, potem przestałyby grać i cipsoft by powoli tracił jedyne na czym im zależy - kasa z pacc'ów.