Zobacz pojedynczy post
stary 16-05-2009, 23:50   #32
Xr3
Zbanowany
 
Data dołączenia: 29 12 2007
Wiek: 33

Posty: 1,169
Imię: Xeremon
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 140
Domyślny

Na chwilę obecną, Cipsoft jest bandą krawaciarzy, którzy wyrośli z gier i traktują je wyłącznie jako biznes.
Nie będę karmił pieniędzmi jakiegoś spasionego od biernego trybu życia tłuściocha, który siedzi tygodniami nad mapmakerem i proposal boardem, aby zrobił kolejny gówniany update, który spartoli wszystko to, co mogło w pewnym sensie robić za zaletę, plując sobie w brodę, że mogłem te pieniądze przeznaczyć na przykład na piwo. Rzygi mi podchodzą pod gardło, gdy wyobrażam sobie jakiegoś znerdowaciałego krawaciarza, który twierdzi, że zna się na robieniu gier, a tak naprawdę wykonuje swój zawód mechanicznie, bez jakiejkolwiek pasji, w celu nachłapania się kasy od DEBILI, którzy jeszcze im płacą ciężkie pieniądze za możliwość grania w zbugowaną i tandetną kichę. Ja się pytam, gdzie się podziała ta magia gier sprzed kilku lat? Gdzie ten wspaniały klimat fantasy, który potrafił sprawić, że gracze ze łzami w oczach przemierzali Świat Magii i Miecza? Ano nie ma. Zdemoralizowana i niewykształcona umysłowo dzieciarnia domaga się coraz to bardziej absurdalnych ułatwień, oraz miejsc do expienia, które ograniczają myślenie gracza prawie do zera. Cały gameplay jest dostosowywany przez nowe pokolenie pseudograczy, takich jak na przykład 12 latki, które nigdy nie zasmakowały tego, co było w tej niegdyś udanej grze smaczne. Cały support, włącznie z ekipą skretyniałych idiotów o wdzięcznej randze "Gamemaster", jest jednym z wielu wrzodów na dupie, tej straconej już firmy. Nie ma co gdybać - Tibia już nie będzie taka jak kiedyś. Nie nastawiajcie się na to, że cokolwiek się w tej grze poprawi. Prędzej upadnie, niż Cipsoft pójdzie po rozum do głowy.

Moim zdaniem, jeżeli należysz do pokolenia "hi okolnir yes", co chwilę się patrzysz na licznik expa, oraz masz doła, gdy zaliczysz "waste", to znaczy, że jesteś piramidalnie głupi. Właśnie to, jest no liferstwo - Nie liczy się to, ile godzin siedzisz, ale to, co masz w głowie, ponieważ wpływa to na Twoje podejście do pikselowego świata. Zastanawiałeś się kiedyś, po co ustanawiasz sobie cele typu wzniesienie się na określony pułap levelowy? Jeśli nie potrafisz sobie sam na to pytanie odpowiedzieć, to zrobię to za Ciebie - Jesteś durny.

Ostatnio edytowany przez Xr3 - 16-05-2009 o 23:54.
Xr3 jest offline