Zakonczenie niezle, ale mimo wszystko smutne.
Serial ogladalem z dwa lata, takze szkoda, ze to juz koniec, az ma sie ochote obejrzec od poczatku, ale to juz nie to samo.
Btw: zauwazyl ktos, ze w momencie gdy Linc rozmawia z Sara w kasynie, mowi jej, ze Michael skonczyl 31 lat, czyli wtedy kiedy jego matka umarla na raka. Na nagrobku widac, ze umarl w wieku 31 lat. Nie uwazam, ze to cos zmienia, jednak pewien blad w logice serialu.
__________________
The rest is empty with no brain but the clever nerd
The best emcee with no chain ya ever heard
--------------------
Ostatnio edytowany przez piramjida - 17-05-2009 o 15:12.
|