Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vil
Akurat Avariona kazdy, kto ma w miare niezle pojecie o matematyce wysmialby z miejsca.
|
Gdyby każdy potrafił czytać pomiędzy wierszami postów Avariona, nie byłoby pojęcia "spoiler", gdyż wszystkie mity zostałyby odkryte i opublikowane. Gdyby nie on i jego pomoc - nie zajmowałbym się sekretami i nie byłyby moim hobby. Być może czasem są bzdury, ale "jedno prowadzi do trzeciego".
Najwidoczniej większość nie wie, co się stało 13, jak i 14 grudnia 2008 roku. Podczas tamtych dni odbył się TDF, czyli Toruńskie Dni Fantastyki, oczywiście w Toruniu. Wieść została rozgłoszona na forum konkurencyjnym i ludzie także byli nastawieni w ten sposób: ,,Oszust i kretyn.". Zdecydowaliśmy, by spotkać się właśnie na owym zgromadzeniu. Największe niedowiarki, najlepsi kandydaci na członków DDI i ważne osoby zadeklarowały się na przybycie. Niestety - przyjechałem jedynie ja. Udałem się do moderatora globalnego wyżej wspomnianego forum, jak i człowieka o wysokiej posadzie w DDI. Ukazałem mu Księgę w której są moje zapiski, skąd są sławne jego teksty "Tu ***, już chciałem zgwałcić Piombona, lecz niestety zasłaniał Księgą wejście do swego o*bytu". Ową księgę widział także Redaktor Naczelny sławnego serwisu fantastycznego Enklawa Magii. Także parę innych osób. Na mojej prelekcji było 17 osób w tym autor tekstu o Księdze. O czym rozprawialiśmy na niej? Że jednak w Tibii potrafi być RPG i doszukiwaliśmy się wspólnie różnych przykładów, które przybysze sami odnajdowali po krótkiej próbce. Szybko się zniechęcali po grafice, lecz ja im opowiadałem o 469, o sekretach! Ach - sporo nawet osób było z tamtego forum, lecz tacy, którzy nie przyznawali się do przyjazdu.
Wniosek? Nikt zapowiedziany nie przyjechał, prócz gospodarzy - czyli DDI'owców.
Resztę wniosków oddaję w Wasze ręcę. Czy to będzie pozytywne, czy negatywne. Wasza sprawa. Wiem, co zrobiłem, co robię i co pragnę dokonać.
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam, Piombon.