Wszystko zależy od Twoich upodobań związanych z tą grą. Ja bym na Twoim miejscu nie zmieniał eq (chyba, że bym miał internet, który "lubi" się rozłączać to wtedy wymieniłbym eq na takie, którego strata nie miałaby aż tak dużego odbicia na stan posiadanej przeze mnie tibijskiej gotówki). Doświadczenie natomiast zdobywał bym przez walkę z cyklopami i nieumarłymi zamieszkującymi podziemia Mount Sternum. Jako swoje miasto wybrałbym Thais, ze względu na niedługą drogę do MS.
Dotyczyłoby to sytuacji, w której posiadałbym konto darmowe (szerzej znane jako FACC) oraz ilość osób odwiedzających MS podczas mojego grania w Tibie nie byłaby duża.
|