Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Piombon
Gdyby każdy potrafił czytać pomiędzy wierszami postów Avariona, nie byłoby pojęcia "spoiler", gdyż wszystkie mity zostałyby odkryte i opublikowane. Gdyby nie on i jego pomoc - nie zajmowałbym się sekretami i nie byłyby moim hobby. Być może czasem są bzdury, ale "jedno prowadzi do trzeciego".
|
No ale wytluszcz mi, dlaczego ja mam tracic zycie na zajmowanie sie 20 stronami jego radosnej tworczosci, skoro gosc po 4 linijkach pierwszego postu najzwyczajniej w swiecie traci wiarygodnosc? Dlaczego mam sie zaglebiac miedzy wiersze, jesli gosc powoluje sie na nieistniejaca osobe, niemajaca sensu metode matematyczna, a dzieci sie do tego slinia tylko i wylacznie dlatego, ze nie rozumieja polowy slow ktorych on uzywa ?
A co do samego 469, nadal podtrzymuje, podpierając sie doswiadczeniem i wiedza matematyczna moja i paru moich kolegow, ze rozwiazanie calej zagadki najprawdopodobniej nie istnieje, a jesli istnieje to jest nie do uzyskania za posrednictwem normalnych srodkow. A szukanie miliona odnosnikow w literaturze w niczym nie pomaga ( moze poza okazja do autopromocji dla paru osob ) bo dla metodycznego podejscia do jezykow i kodow jest zupelnie bezuzyteczne.