@Grycan
Wysłała mi przyjaciółka (nee-sama?

) z USA, mieszka koło japońskiego sklepu i tam ma tych rzeczy pod dostatkiem. Pocky właśnie jem i dla ciekawych (których jeszcze nie zaspamowałem na GG): wygląda to tak, że sam paluszek podobny jest do tych naszych, ale raczej słodki niż słony. Czekolady jest dosyć cienka warstwa, a sama czekolada jest w smaku taka pomiędzy mleczną, a gorzką. Połączenie fajne, im dłużej się je tym lepiej smakuje. Mówię oczywiście o tych klasycznych, w czerwonym opakowaniu. Mam jeszcze dwa smaki, ale te wypróbuję kiedy indziej.