A ja co zrobiłem?

Stwierdziłem tylko, że nie wszyscy grają fair... bo byłem wcześniej święcie przekonany, że jestem tysiąc-któryś-tam, podczas gdy wydaje mi się, że mój wynik (a przynajmniej na tle forum) był całkiem niezły i zasługiwał na lepsze miejsce. Więc powęszyłem trochę i doszedłem do wniosku, że ten ranking jest g... wart.