A ja myślę, że ten program na ch*ja się wszystkim przyda, skoro w ciągu ostatniego kwartału nie wyszedł ani jeden dobry fake, który doczekał się więcej niż jednej strony ;s
Dlatego proponuję ruszyć tyłki, zawrzeć zwieracze i zabrać się za tworzenie fake'ów, zamiast gadać i nic nie robić (w ten sposób próbuję zmotywować również siebie)
