@Piombon: Referencji nie podałeś. To, gdzie pełnisz ważną funkcję i na jakie pozycje zaszedłeś, nie znaczy, że Cię znam. Swoją drogą, wielu ludzi na wysokich pozycjach to oszuści i złodzieje (zauważ, że nie mówię, żeś złodziej - mówię tylko, że możesz nim być). Co najlepiej widać w polityce i instytucjach państwowych.
Podejście do ludzi - cóż, każdy ma swoje. Ze 'złym' podejściem przynajmniej minimalizuję szanse, że się zawiodę. Ale myślę, że to kwestia indywidualna, nikomu jej nie narzucam.
Moim zdaniem, nie znając Cię nie powinienem Ci ufać (a tym bardziej mogę). Mi na 469 nie zależy, więc kasy nie wyślę choćbym i ufał : P Sęk w tym, że na forum znajdą się tłuki, które ściągną keyloggera, więc warto ludzi ostrzec, że możesz nie być uczciwy.
I podtrzymuję: ufanie obcemu człowiekowi w ciemno to debilizm.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
Ostatnio edytowany przez Lasooch - 20-05-2009 o 22:38.
|