e tam. nie potrzebnie wszystko sie dzieje bez planu (chyba ze go maja no to sorki) ale i tak w it zostalo tyle teamu ze by ich rozlozylo, zawsze drugiej stronie brakowalo dobrego commandera z wlasnej gildi a nie kupowanego jakby taki byl to by bylo prosciej no ale ze nie ma to i tak nic nikt nie wskura nie ma tyle kasy na wojenke. ale pozyjemy zobaczymy w sumie wakacje sie zblizaja wiec moze cos sie zacznie
