[Tomcio Pall]

Gra jak dla mnie super. Bardzo wciąga. Tylko jest parę rzeczy, które dla mnie jako fana sagi są rażące.
Po 1. Walka... To nie jest to co w książce. Wróg jest sieczony na kawałki, a przecież w książce jest, że większość leżała po jednym ciosie. Tak samo jak Geralt walczy z paroma przeciwnikami... Większość tych ran byłaby śmiertelna, a on nadal stoi.
Po 2. Niezgodności z książką. Jedną z nich jest np. drganie amuletu przy wampirach wyższych. Jeszcze jedną niezgodnością jest ubiór Triss.
Po 3. Jedną z dziwnych rzeczy jest zachowanie Addy. W opowiadaniu było, że fizycznie będzie normalna, ale psychicznie na poziomie dziecka. Więc skoro minęło od tego czasu około 10lat(tak jakoś mi się wydaje), to jakim cudem Adda myśli o sexie i do tego spiskuje z Salamandrą?
Po 4. Trochę dziwne wydaje mi się żeby Ogrodnik miał miecz Coena, skoro on zginął w walce i nie wiem jak dał mu ten Srebrny miecz, który raczej nie był mu potrzebny do walki z ludźmi.
Po 5. Jakoś Zoltan i Triss nie zadają pytań skąd Geralt wziął się na świecie, skoro widzieli jego śmierć.
Po 6. Jaskie to dla mnie nie Jaskier. Taki dziwny jest.

Jest jeszcze trochę błędów w grze, takich jak padający deszcz, który przelatuje przez dachy itp.

Czekam na drugą część.