Zaczeliscie jechac bladego od mojego posta w obronie lukasza, jezeli wiedzial bym ze tak to bedzie wygladac nic bym nie pisal ale swoja droga chyba taki los tego servera ze tu kazdy kazdego musi pocisnac aby poczuc sie fajnym. To smutne

ps po chuj diablord udajesz ze zart bladego byl udany -.- ... mimo ze jestesmy wrogami nie cieszyl by mnie hack zadnego z was rozroznijmy emocje zwiazene z gra a jaka taka powage gdybys ty swoj lvl stracil pomylal bym hmm wrog nie wrog ale osoba ktora cos zrobila by ten lvl wbic poswiecila duzo czasu itp... nauczcie sie nawzajem szanowac pozdrawiam osoby ktore mimo tego ze stoimy po innych stronach potrafia wpasc do mnie napic sie wodki i pogadac jak czlowiek z czlowiekiem. sry za ort nie pisane po trzezwemu