Zobacz pojedynczy post
stary 23-05-2009, 20:57   #28
Albertus
Użytkownik Forum
 
Albertus's Avatar
 
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Siemiatycze
Wiek: 32

Posty: 1,787
Stan: Na Emeryturze
Imię: Moon Durus
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Candia
Poziom: 181
Skille: 29
Poziom mag.: 76
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez xoz Pokaż post
to rzeczywiscie masz sie czym pochwalic.

rozumiem ze ubrania, wode, prad, gaz, czynsz za mieszkanie, ksiazki do szkoly etc to kupiles za wlasnorecznie zapracowane pieniadze? i dokladasz sie do rachunkow? bo slownika to na sto procent do lapki nie wzieles. zreszta po co? zawodowka, lopata, pomaranczowy kaftanik, czegoz chcec wiecej nie?
to ze się uczę w zawodowce to wyłącznie mój wybór i moja sprawa , podoba mi się tu a jestem pewny ze w liceum bym se poradził , ale po co jak mogę siedzieć kilka godzin w szkole i grac se w tibie?


-ubrania kupiłem se kiedyś jak mieszkałem w belgi a nowych nie kupuje , no może czasem buty ale dopiero jak się zniszczą (1/2lata)
- woda , gaz i mieszkanie to fakt płaci mama ( tu masz racje)
-do prądu się dokładam
-książek do szkoły nie mam bo mi nie potrzebne

i jeszcze raz powiem ze wole się uczyć w zawodowce i być z tego zadowolony niż być jak 10000 tumanów którzy pchają się do liceum i na studia a później nie umieją nic (nie kieruje tego do ludzi którzy maja talent do nauki i się uczą)

widać ze myślisz jak typowy teraźniejszy nastolatek ,
"czy jestem głupi czy mądry to i tak skończę szkole , ktoś mnie wsadzi do jakiegoś biura."

i jaki jest tego efekt? taki ze Polska schodzi na dno , bo tumany siedzą na wysokich stanowiskach


Cytuj:
Z was wszystkich to Xoz najbardziej rozgarniety wyraziles dokladnie to o co mi chodzi. Albertus bierz lopate i juz zacznij cos kopac bo niestety zawodowka to jakos tak kiepsko. Ja studiuje mimo ze nie chce, ale coz nie same przyjemnosci sie robi w zyciu. A za ta kase co zarabiasz to moglby sobie cos kupic zeby rodzicom bylo lzej a nie pacc.
moja kasa , moja sprawa.


Down :

dokładnie to samo myślę , znam wielu ludzi co są po podstawówce a są dużo mądrzejszymi ludźmi niż jakieś kolesie po studiach , przykład?

kolega mego ojca , siedział 2 razy w podstawówce i skończył tylko podstawówkę , ale jak z nim rozmawiasz to wydaje się ze skończył studia , na wiele tematów z nim można porozmawiać po prostu jest inteligenty i ma zainteresowania (ogląda rożne programy , czyta książki)

córka koleżanki mojej mamy, skończyła studia a jest tumanem kompletnym , wydaje mi się ze z klasy do klasy to ja przepychali po znajomości/za pieniądze. nawet ja często ja zaginam z jakiś tematów.

wiec nie mówcie mi ze człowiek po studiach jest odrazu lepszy (mam jeszcze kilka przykładów)

ale oczywiście nie mam nic do ludzi którzy są mądrzy , wtedy studia wskazane
__________________



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rzyttofrajer Pokaż post
potem takie mniej inteligentne beholdery to podchwyca i za wszelka cene chca pokazac ze oni sa jak ich "bogowie"

Ostatnio edytowany przez Albertus - 23-05-2009 o 21:06.
Albertus jest offline