Wczoraj szlo nam zajebiscie , po kazdym rushu wy cofaliscie sie w tyl chociaz bylo was weicej byliscie strasznie zesrani ,caly czas kontrolowalismy sytuacje .. do czasu przejscia na lewa strone miasta , przyznam ze ladnie zamkneliscie nas przy stacku ale kto by sie spodizewal ze przyjdzie tyle tego hiszpanskiego bydla ... zreszta nvm zycze powodzenia w ich ogarnieciu .. napewno sie przyda

D