[Uzik3000]

Oryginalnie napisane przez bemo

bylem na dzialce, 100km od kalisza, akurat wszyscy szykowali do obiadu, ja siedzialem na krzesle i glapilem sie gdzie popadnie, na niebie sie pojawil ni to samolot ni to nie wiadomo co takie cos podobne do zuka. nie byl to zwykly wojskowy misliwiec czy cos, poruszalo sie to w miare wolno, i ksztalt mialo na serio zuka czy innego insekta. powiedzialem mamie, nie uwiezyla, mowilem innym nie uwiezyli ale ja to widzialem. wiezcie czy nie, ja tam wieze w ufo, zreszta duzo jest fakeow na youtube ale niektore na prawde pokazuja ze cos tam istnieje. zreszta potwierdzi to kazdy kto cos takiego widzial, a takich jest malo.

Sama Prawda