Oryginalnie napisane przez Anegdociarz Pokaż post
Panie, panowie i Youeny,
świat Furory wkracza w kolejni dni przynoszące zmiany i zawirowania w obecnym porządku i hierarchii ustanowionej przez gildie Vision i Duskiness.
Katrila, honorowy bojownik, oddany przyjaciel, surowy mentor i popularny BC postanowił skończyć z grą. Na jego commencie zawitało legendarne "retired".
Wielu z was z tego powodu się cieszy, wielu ten fakt opłakuje.
Prawda jest jednak jedna.
Grubas, inaczej zwany "Zwidu" został liderem Vision. Głosy sprzeciwu zostały stłumione, a ciemne chmury zaczęły się kłębić nad miastami Tibii.
Czy to czas, gdy ktoś wreszcie powie stop parufkarzom i pączkarzom, postawi się hegemonii super-botów i zrozumie, że jedyny sens w tej grze czyli wojna musi ponownie znów zawitać na nasz serwer?
Wybór należy do nas - czy wolimy lizać buty kartelowi Furory czy potrafimy dumnie wznieść okrzyk, głoszący nadejście NOWEJ ERY?
A wojny tak nie będzie ;p
|