Niektóre to opowieści z krypty ale do rzeczy:
Wesoły 7latek(ja)stoje sobie przed klatką bawie się pieniażkiem o nominale 1zł
W pewnym momencie wpada złotówka za kratki.(takie coś przed klatką wagi czy ja wiem 10kg czy 5,służy do umieszczania tam piachu?)No to ja bohatersko podnosze to biore złotóweczke,teraz zakładam bah dup na kciuka mi siadło,bolało po jakichś 5 sekundach patrze na palec paznokieć odlatuje no to ja w ryk i do mamy
Co do niebezpiecznych historii to nie chce być dla kogoś bajkopisarze chodź i tak mam w d... ten cały ziom sqad yoyo<<lol
|