Oryginalnie napisane przez Gonzo
No właśnie dlatego Tibia straciła swój klimat - bo CipSoft zrobił update'y, które spowodowały obniżenie poziomu trudności gry. Pamiętam, że jeszcze w 2004 roku, jak taki 50 MS biegł przed depo to wszyscy byli pod wrażeniem... A teraz 50 MS to można zrobić w dwa tygodnie. Dlaczego gracze nie są zainteresowani robienie event'ów? Prawdopodobnie dlatego, że średnia wieku spadła do 13-14 lat (chociaż na to składa się kilka innych czynników, np. internet zamiast zegarka na komunię). Pamiętam moją starą gildię z Rubery, gdzie średnia wieku wynosiła ok. 23 lata (kiedyś podliczyli, i to nie była mała gildia, około 30 osób, nazywała się Crimson Crusaders, może ktoś pamięta). Sam miałem wtedy 13 lat, nie więcej... ale widziałem w tej grze coś więcej niż exp, właśnie dlatego, że grałem MAGIEM, a magami cholernie trudno się expiło, więc podczas robienia run trzeba było coś ze sobą zrobić, co? Wtedy każdy każdego bardzo dobrze znał (nie pojawiał się co chwilę nowy 100 ED/MS), wojny miały jakiś sens (teraz 100 MS uderza z SD za tyle samo co 45 MS), nie było tyle agresji spowodowanej przez tą grę (ot, taki stary owner Averiosa z Nebuli krzyczący, że Tibia to jego życie). Ja rozumiem, że gra musi iść naprzód - ale jeśli te zmiany są beznadziejne, to nic na siłę, lepiej poczekać i wymyślić coś lepszego.
|