Dzień dobry Panowie, gracze,.......................... chłopcy i napinacze.
Przejrzałem setki stron tego forum i w końcu się wypowiem.
Los tragiczny spotkał Azurę po wypędzeniu szanownych Panów ze Szwecji, gwoździem do trumny było polegnięcie DoF-u.Odejście Sandry było conajmniej bolesne.Tylko został Homar i jego przyjaciele. ps. (pozdrawiam Homi). Najbardziej cenieni przezemnie ludzie, nie pod względem "grania" ,lecz pod względem bycia ludźmi.Aleksowi udało sie wytępić przez te lata większość ludzi,którzy sie szanowali i nie dawali mu na siebie wskoczyć.Toć, aż mnie w nerkach łupi jak widze średnio na pół roku wojnę "rodaków"(Tylko słabi nie są w stanie uniknąć konfliktu- tym kieruje się normalny człowiek, a nie .....zresztą nie ważne). śkończyły sie powody rasistowskie,finansowe,więc zaczęły się wprost "osiedlowe". Żal i przesada.
ps. Marjan ogarnij to co Twoje chłopie.
Emaryt Azury.
Pozdrawiam ekipe DoFu, Steel Encl.
|