Podobnie jak Shinjix. Chcę to gram w to czy tamto. Czasem skoczy się na małe bezalkoholowe

czy też porobi co innego. Zależy od humoru. Tibia to taka sama rozrywka jak inne. Natomiast co sobie cenię w Tibii? Nowo poznanych znajomych. Bo cele to co innego (a te to wiadomo: prześcignięcie Bubble moim sorcem na 8 lvl, który będzie wkrótce wyprowadzany

itp. podobne pierdoły).