Gram długo nie grałem, ale wole pyknąć w pesa. Mam dziwne wrażenie, że wiele osób nie potrafi się pogodzić z tym, że kiedyś grali w dzieło szatana, tfu w tibię. I usilnie próbuje "oczerniać" głupią gierkę.
Ale jeśli by porównywać, to jak grałem kiedyś a jak dziś. To tego dzisiejszego nie można nazwać graniem, conajwyżej ciupnę sobie raz za jakiś czas.
|