bardzo dobry pomysl ,
Ja chodze na Cresovie Siemiatycze (obecnie spadla do 4 ligi) kiedys zabieral mnie tam ojciec , pozniej byla przerwa a sam na stale chodze od 11 roku zycia (mam 17 lat) od samego poczatku chodzilem na mlyn ktory byl duzy jak na takie miasteczko (100-120) pozniej co sezon zaczelo sie kruszyc bo coraz mniej ludzi wpadalo az w tym sezonie przychodzilo po 5/10 osob na doping ;... wiec nie bylo komu spiewac , no ale bylo pare meczy w sezonie gdzie zebralo sie nas wiecej lub przyjechala jakas przyjacielska druzyna i nam pomogla. W tym sezonie ja zaczelem prowadzic doping (nie bylo komu to wzieli mnie bo znam wszystkie piosenki i mam dobry glos do tego ;D) no i te pare meczy prowadzilem teraz moj klub spadl do 4 ligi , ale sie ciesze gdyz kibice u nas sa dziwni bo tym wiecej ich przychodzi im slabiej gra Cresovia ;D dziwne nie? no ale prawdziwe.
bylem na paru wyjazdach (gdyby bylo wiecej organizowanych to bym na wiecej jezdzil)
na youtube sa filmiki z poprzedniego sezonu (juz slaby mlyn 20-40 osob) wystarczy wpisac
Cresovia Siemiatycze
dam tez jakies 1 zdiecie (mam ich duzo akle nie chce sie hoostowac)
PS. popros moda zeby zesto odwiedzal ten temat , bo tu bedzie duuuuzo kłótni , zaraz jeden krzyknie "jebac..." na co 5 odpowie itp.