Chyba odpowiedni dział, yy?
Michael Jackson nie żyje. Umarł w wieku 50 lat - podał portal TMZ.com.
“Po południu doszło u Michaela do zatrzymania akcji serca, której nie udało się przywrócić. Gdy zjawili sie przy nim lekarze, jego puls nie był już wyczuwalny” - podaje serwis TMZ.
Wcześniej “Los Angeles Times” informował, że Jackson trafił do szpitala. Przywieźli go tam ratownicy, którzy znaleźli nieprzytomnego muzyka w jego posiadłości. Nie oddychał.
Tego lata 50-letni Michael Jackson miał powrócić na scenę, by dać dziesiątki koncertów. Bilety na 50 londyńskich występów rozeszły się w mgnieniu oka.
Źródło: yy a może lepiej nie bo będzie, że sponsoring?
