Słyszałem, że resnie się w LA, dawajcie pod temple to go skombujemy! xD
Mozg sobie zapal, co to ma niby byc...jakies graficzne wyrazanie szacunku? Jakis moze odpowiednik machania rekoma u raperow gdy ci chca nie-werbalnie powiedziec "jol"? Byl czlowiekem jak kazdy z tych co tutaj pisza, dlaczego nie bedziemy tworzyc osobnych tematow gdy umrze ktos w np. Kanadzie? Byl znany? Co z tego, jedyne co nas roznilo to stan konta tego bankowego i sumienia. Wznoszenie kogos na piedestal - kwinstesencja tak bardzo przez wiekszosc tutaj znienawidzonych katoliczkow.