Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Sorbeciku, nie wiem czy pracowales, ale ja tak.
Mam znajomych z tzw. patologicznych rodzin i wiem, ze zaden z nich nie poszedlby do pracy za 4zl za godzine. Jak ida do pracy to za wieksze stawki, niektorzy handluja dragami.
Popieram akcje charytatywne, sam czasem cos wplace jak wpadnie lepsza robota, ale nigdy nie bede popieral narzucania obowiazku pomagania innym. Dlaczego? Poniewaz uwazam, ze nikt nie ma prawa roscic sobie praw do cudzych pieniedzy. Jak pojdziesz do pracy moze zrozumiesz o czym mowie.
|
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly
O ile wiem, to normalny człowiek nie zakłada rodziny bez stabilizacji materialnej. Trzeba być naprawdę, tutaj zacytuję kolegę, "pojebanym", żeby płodzić dzieci mimo tego, że się zarabia grosze.
Poza tym ta gadka o groszach to jest śmiechu warta. Pracy jest naokoło, chcieć to móc.
|
Po pierwsze, nie miałem na myśli rodzin patologicznych, bo patologia może występować nawet w rodzinach zamożnych.
Po drugie, nie wiecie, że los może przynieść różne rzeczy? Człowiek może w każdej chwili stracić wszystko, może zostać zmuszony do zaczynania od nowa. Czy to jest patologia? Pracy jest naokoło? To dlaczego mówi się, aby państwo fundowało tworzenie nowych miejsc pracy?
Mówi się, że żadna praca nie hańbi, i płaca chyba też nie? Lepsze te 4zł/h, niż siedzieć na dupsku, opier***lać się, skamleć na państwo i Polskę jaka to ona zła, i dawać powód do śmiechu ludziom, że w Polsce jedno z największych bezroboci w Europie.