Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Erhion
Nie czytałem całego tematu.
Ale zawsze bawi mnie jedna rzecz - kogoś nie lubimy, ośmieszamy i wyzywamy dopóki nie umrze.
To co kto jest nagle fanem Majkela?
|
Ja wcale nie byłem, ale ogólnie słucham dużo muzyki i nie mam szczególnych idolów. Po prostu ogądnąłem kilka teledysków i przypomniały mi się lata dzieciństwa, nawet nie wiedziałem, że to co dawniej w radiu czy na kasetach słuchałem to był MJ. I nie ukrywam, że tego samego dnia zmarła jakaś kobieta z Aniołków Charliego i tylko w teleekspresie o tym usłyszałem i gdzieś przeleciało mi koło nosa w Internecie ale mnie to tak bardzo nie interesowało bo jej nie znałem, a co do MJ'a to naprawdę zrobiło mi się tak jakoś smutno tego dnia i w ogóle nie rozumiem po co te flejmy w temacie, nie rozumiem też co komuś przeszkadzają jakieś świeczki, czy założenie tematu w owionie gdzie ten temat nie łamie regulaminu. Jeśli kogoś nie znam, lub nie przepadam, a ktoś założy temat o kimś tam xxx to może wejdę i przeczytam, ale nie będę narzekał bo jaki w tym sens? Każdy z nas się różni, jednym się podoba x, drugiemu y, trzeciemu jeszcze inny, ale przecież jak mnie nie interesuje dany temat, jest dla mnie niczym to go omijam, albo zapoznaję się tylko z treścią bez zbędnych komentarzy.
Przykład: nie lubię mangi i anime ale nawet tam nie wchodzę i mam to gdzieś, jak są osoby które lubią to ich sprawa, gdyby nie było takich osób to temat sobie zniknie śmiercią naturalną w otchłani innych dalszych stron. A przecież mógłbym wejść i jeździć po ludziach" Ej to jest forum o tibii, weźcie idźcie stąd! Co nie interesują jakieś bajki? Jak możecie oglądać takie szity? Ej no co z wami?
W ogóle nie rozumiem ludzi którzy za nim nie przepadali, a siedzą uparcie w tym temacie robią flejmy bo jak bym nie lubił i miał gdzieś gwiazdę z tytułu, to już po tytule jestem uświadomiony gdzie wchodzę i co zaraz zobaczę. Jak się kogoś lub czegoś nie lubi to się to omija, a nie próbuje pobić, zwyzywać osoby które to lubią. A zapewne to tylko takie dyskusje za szklanym ekranem, bo gdyby zwołać prawdziwe forum to taki "typowe pajace* z tego tematu schowałyby się pod krzesła, ani nawet nie odezwałyby się słowem (*domyślcie się bo nie będę obrażał i robił z siebie netowego napinacza).
Jeśli ktoś kiedyś założy temat na przykład z feel albo j rutowicz to go oleję bo nie przepadam za tymi osobami, ale powiedzcie mi jaki jest sens rozpoczynania flejmów? Chcecie zmienić kogoś upodobania czy jakoś tak? To co wy lubicie muszą lubić wszyscy?
OWiON jest dla przeróżnych informacji i przeróżnych upodobań, a nie z góry określonych.