Czy argument 'wiara =/= kościół' nie jest głupi? No bo tak, wierzysz w Boga, ale krytykujesz Kościół za jego działania teraz, jak i kiedyś. No ale kto 'przeredagował' Biblię, przykazania i pojęcie wiary i Boga? No teoretycznie właśnie Kościół i jego dostojnicy.
Czyli jeżeli atakujesz Kościół, de facto atakujesz wiarę. Czy to ma sens i czy da się to w ogóle rozdzielić? Może to i ja się mylę i mam złe wyobrażenie na ten temat.
|