Widzę właśnie.
Rzekomo jednak chcą wojny ,bo się nudzą. Jednak najprościej jest zabić swojego ,żeby nie było problemu ,a te 200k paymentu za zgon mozna oddać ,bo przecież to nic. Na furorze jednak sytuacja jest tragiczna. Odchodzą legendy like Czipsu (semi retired) ,a zostają nooby like Filipek Lord ,boty aka Rodine i wzorowi allegrowicze like Taifun~. Prawdziwi gracze dają spokój ,nie dziwię się. Tylko czasem ktoś chce ratowac server.
|