Co do mojego wierszyka ,to musisz dorosnąć

W ten sposób mi nie dowalisc ,daj sobie spokój ,to jest już nudne.
Masz rację ,CipY za elfa wezmą chara prędzej czy później. Lecz chodzi o sam fakt. Walki nie honorowej. To jest przykre ,bo gra się tyle czasu ,poświęca się (czasem bot się poświęca) i masz coś ,z czego się cieszysz ,mimo iż to tylko gra.
A potem przychodzi jeden z drugim ,daje w łapkę i żegnaj charku. Jeszcze kogo jak kogo ,ale pasterz sam by doszedl do rooka ,ale z honorem -walcząc.
Mogli haknąc kogoś innego ,przykładowo Kerstona.
On ostatnio rzadko fajtował. Ewentualnie betti.
Jestem ciekaw ,za ile czasu na servie będą grać tylko brazole i ludzie od vision?
