RODZICE
Większość z nas jest jeszcze uzależniona od mamusi i tatusia, ostatnio moje konakty z nimi mocno się zmieniły - właśnie, jak uważacie? Czy macie dobry konakt z rodzicami? Czy nie denerwują was zbyt często? Ogółem o nich... ja zacznę:
Ostatnio mnie dobijają... po prostu mam ochote ich K.O.... ale z szacunku do nich jeszcze nic poważniejszego nie zrobiłem - czepiają się o wszytko, a o nauce już nawet nie wspomnę... ogólnie twierdzę, że mam FATALNYCH starszych... ;/ chociaż aż boję się pomyśleć... co by się stało gdyby ich nie było.
|