No więc, któregoś dnia ktoś dał propozycje huntu na dl. Problemem był tylko bloker którego nie było. Szukaliśmy długooo... Aż wkońcu natrafiliśmy na Ziksa. Zgodził się blokować nam dragon lordy. Przygotowania zaczeły się długo przed huntem. Robienie runków, kupowanie itp. Wczoraj, o godzinie 1:00 wkońcu wybraliśmy się, nikt tego w sumie nie żałuje. Oto screeny:
Ekipa:
Sir Dzidek - 39lvl (73/60) SD, bolty, hmm i explozje
Lolo Rozbojnik - 58lvl (77/52) Sd, bolty, hmm i explozje
Ziks-mielec - 46lvl (74/73) Blocker, hmm
W drodze było dużo dragonów i potem też się dużo respawnowało. Głównym problemem były one, a nie ich władcy.
Tu już bijemy drugiego dl. Na pierwszym nie myślałem o screenach.
Tak wyglądamy po zabiciu dl i czekamy na respawn.
Eksplozje, hmmy i bolty latały...
Ziks dzielnie blokuje, ale zdażały mu się czasami małe lagi...
Dl mocno walił.
Już ma red hp.