Cytuj:
Oryginalnie napisane przez spider-bialystok
Kiepski przyklad, dwoch pedalow moze sie bzykac za obopolna zgoda, zwlok o zdanie nie zapytasz.
|
smiem twierdzic, ze sztywnemu nieboszczykowi wszystko jedno
w niebo ani inne takie pierdoly nie wierze, umierasz i koniec, nie ma cie, wiec jak dla mnie moje zwloki ktos moglby najpierw 15 razy zgwalcic, potem zjesc a nastepnie wysrac je na skwerku miejskim zaraz obok osiedlowych burkow i jakos malo by mnie to wzruszylo, bo jak juz mowilem, bylbym nie zywy. Zawsze jakas altenatywa do bycia zjedzonym przez robale
