
Do tej pory pamiętam jak jechałem w tramwaju z gościem, który stojąc przy zaparowanych drzwiach i patrząc tępo w przestrzeń, malował na nich palcem loga NOPu. Albertus, jak Ci nie przejdzie po okresie dojrzewania, to proponuję wychodzić ze swojej alienacji przy pomocy konstruktywnych grup wsparcia.