Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Mr.Bloody
W "każdym" razie wolę udawać, że jestem wierzący i toleruje katolików oraz przestrzegam przykazań. W końcu to one (Pomijając FBI  .) pilnują porządku na świecie, co nie?
|
Nie potrzeba przykazań by umieć rozróżnić co dobre a co złe. Gdyby nie było przykazania "nie kradnij" to kradłbyś? Zresztą.. Jesteś po prostu przykładem katolika "bo muszę". Skoro tak ładnie umiesz na forum to ująć to powiedz mamie, żeś niewierzący i do kościoła chodzić nie będziesz. Po co udawać?OO
Btw.. Co to w ogóle miało być? To o tolerancji? Są w większości więc to oni powinni nas tolerować.