e no śmiechowo było, przez kilkanaście minut banda pseudo ogarów za mną ganiała na cemetery quater, 3 razy byłem na tym daszku przy wyjściu bo ciągle nie wiedzieliśmy czy da się siohać czy nie, nie wiem czy się śmiać czy płakać

Yoork'ey, nie wiem co ty tam pierdolisz ale jak zejdziesz exani hur downem to nie da się wejść na skos na schody, aż specjalnie ruszyłem dupe i sprawdziłem. A teraz na kolanka i przepraszać!

Trzeba być ładnym nieogarem żeby 130rp nie zabić w takim trapie. Jakbyście ruszyli bania to kurwa wszyscy byście spokojnie weszli exani hur up do góry i te śmieci razem poprzesuwali a zaraz potem mnie. gpki, vialki pode mnie wrzucały tylko 2 osoby, was było coś koło 17~18, albo i więcej.
a tak btw Wy chyba wiecie że ta wojna na dłuższą metę nie ma sensu? ;dd
Już lepiej byłoby zrobić jakieś ob na party, ale każdy rzuca pod siebie fire fielda żeby nie spierdolić tak szybko do pz
zapodajcie tego cama
2 w nocy... czas najwyższy!