Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Grocix
Nie rozumiesz, bo nie przeczytałeś moich wcześniejszych postów. Pisałem tam, że tak jak w starożytności, kiedy to ludzie próbowali sobie religią wyjaśnić niektóre zjawiska (np. pioruny rzucane przez Zeusa), tak i teraz religia jest próbą odpowiedzi na pytania ("Co jest po śmierci?"), czy chociażby czymś o co można oprzeć się w trudnej chwili. A to, że jak piszesz, każdy może sobie interpretować Biblię, czy dogmaty na własną rękę, tylko potwierdza to zjawisko.
Co do papieża, jest on wybierany przez zgromadzenie kardynałów, a nie przez słup światła padający z nieba. Kardynałowie, jako ludzie posiadają własną wolę - mogą sami decydować o tym kogo wybiorą. A jeśli to Bóg wpływa na ich decyzję to z drugiej strony potwierdza to o czym była mowa wcześniej, że ludzie tak naprawdę wolnej woli nie mają.
|
Czytałem twoje wcześniejsze posty. Z tym, że DLA CIEBIE religia jest próbą odpowiedzi na dręczące nas pytania, a DLA MNIE jest to obietnica życia po śmierci. That`s all. A jesli piszesz o autointerpretacji Biblii i dogmatów kościoła, to mam wrażenie, że to ty nie czytasz uważnie moich postów. Napisałem, że moje stanowisko ŚWIATOPOGLĄDOWE różni się od stanowiska Kościoła, więc nie wciskaj mi słów, których nie powiedziałem.
Co do papierza, to polecam lekturę na temat chryzmatu Ducha Świętego czy Dogmatu o nieomylności papieża. Tyle, że to są rzeczy, w które ja wierze, ty nie, więc nie dojdziemy na tej płaszczyźnie do porozumienia.