Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Voon
To i obowiązek zapalania świateł narusza moją wolność osobistą. Zapalone latarnie, obowiązkowe przeglądy aut i ograniczenia prędkości też. Zapewniam Cię, że Twoje ścierwo walające się po chodniku bo nie miałeś zapiętych pasów także będzie naruszało moją wolność osobistą - jestem wolny i nie chcę na to patrzeć.
|
Ta, a kara pozbawienia wolności od lat 25 do dożywocia narusza moją wolność osobistą, bo nie mogę sobie zabić człowieka (tak, wiem, przykład nieadekwatny, bo narusza się wolność drugiej osoby).
Z takim czymś to idź do Spidera, bo on jest tu nadwornym akapem, a nie ja.
Przepis nakazujący zapinanie pasów może i nie jest tak bardzo absurdalny. Ale myślę, że clou tego problemu jest gdzie indziej:
Cytuj:
Skarżący wyraził pogląd, że rozwijanie ustawodawstwa, w którym państwo ingeruje w czyjeś zachowanie w sferze prywatności, jest niedopuszczalne. W takim stanie rzeczy możliwe byłyby sankcje dotyczące używania ciepłego ubioru, nieotwierania okien na wysokich piętrach, niezdrowego odżywiania się, czy niskiego wykształcenia, a także sankcje dotyczące niewłaściwego światopoglądu, z uzasadnieniem państwowej zapobiegliwości i troski o życie, zdrowie i samopoczucie obywateli.
|
Co przeszkadza wprowadzeniu takich praw?