Choc wielu z Was moze sie wydawac, ze Munster to nic wielkiego, jednak dla mnie to spore tibijskie wydarzenie, czekalem na niego dwa lata i w koncu sie udalo. Ponadto spotkalismy go wspolnie z Master'Rookerem, z ktorym zaczynalismy zabawe na Rooku przed laty, a ktory podobnie jak ja, jest teraz malo aktywnym graczem.
